wtorek, 5 maja 2015

zabawy z alfabetem

Ostatnio mało tutaj piszę, co nie znaczy że kompletnie nic nie robimy. Staramy się ciągle "wałkować" pisanie, czytanie, liczenie itp. Próbujemy również nauczyć się alfabetu:-). Przyznajcie sami, że wkuwanie go "na pałę" jest nudne i zmuszenie 7-latka do jego nauki może być czasami mocno frustrujące. Co my robimy, aby było ciekawiej?







1. Zrobiliśmy pociąg dla ludzików z rolek po papierze toaletowym. Wagonów miało być 32 i połączone nitką. Każdy wagonik miał swoją literę abecadła. Z powodu braku rolek udało nam się zrobić chociaż pół alfabetu:-)




2. Wypisaliśmy imiona z kalendarza. W jednym rzędzie imiona żeńskie, w drugim męskie, np.

A- Agnieszka                 A-Andrzej
Ą- brak
B- Bożena                     B- Bartek
C- Celina                      C- Czarek    itd. 

3. Zadanie: posegreguj alfabetycznie kolory i pomaluj w odpowiedniej kolejności paski na sweterku ( kształt swetra narysowałam odręcznie:-)) Wypisaliśmy: czarny, czerwony, żółty, zielony, niebieski, błękitny, fioletowy, różowy, pomarańczowy (oczywiście można wypisać dowolne kolory, albo pokolorować auta, szalik, albo co komu przyjdzie do głowy:-))

4.Na kartce A4 wypisać kolorowymi pisakami porozrzucane litery alfabetu. Zadaniem dzieci jest powycinać literki i uporządkować je w kolejności.

5. Wypisać w kolejności literki alfabetu, ale tak aby były tylko ich fragmenty np. A bez poziomej linii. Dzieci muszą dorysować brakujący element literki.

6. Na kartce papieru wypisałam porozrzucone literki, a dzieci miały je połączyć po koleji.

7. Zrobiliśmy alfabetyczna ciuchcię- tym razem na papierze- litery naklejaliśmy.



W to się bawiliśmy;-). Proponuję spróbować:-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz