środa, 25 marca 2015

ż jak straż czyli wyprawa do muzeum i historia Wojtka

Trudno nie mówić o literze ż nie wspominając o tym, że straż pożarna, strażak, pożar to wszystko piszemy przez ż. Była to okazja aby dzieciakom przeczytać obowiazkową lekturę:

Uczyliśmy się rysować wóz strażacki:
5-latka
7-latek
Rozwiązywaliśmy zadania gdzie tematyka związana była ze strażakami (jest ich całe mnóstwo w sieci). Zadania tego typu, czyli banał (jak to stwierdził 7-latek)



Byliśmy w Centralnym Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach, gdzie podziwiać można min. wozy strażackie, kolekcje hełmów, bosaków,sikawek, strażackie ubrania z różnych regionów świata.Byliśmy już tam drugi raz, bo jak to bywa przy chłopakach wozy strasznie się im podobają.Tutaj kilka zdjęć z muzeum:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz