lekcja plastyki:-)

Ostatnio wzięliśmy do ręki nowiutkie:-) tłuste pastele i każdy z nas rysował wybrany przez 5-latkę kwiat (jest to jakaś tapeta na pulpit, strony niestety nie zapisałam). Zrobiliśmy tym samym małą lekcję rysunku:
- wybór koloru kartki- jakie tło,
- jak duży jest kwiat w stosunku do całego zdjęcia/rysunku
- gdzie jest umieszczony (po środku, z lewej itp. kartki)
- z ilu składa się płatków i jaki jest ich kształt
- odcienie czerwonego ( kąt padania promieni słonecznych powoduje że płatki naszego kwiatka wyglądają jakby były w różnych kolorach czerwieni)
- sposób malowania ciemniejszego czerwonego poprzez dodawanie odcieni brązowego
- cień- zielone pąki na drugim planie
- odcienie zieleni- bliżej ciemniejsze, dalej jaśniejsze.
Każda praca jest inna. Sami zobaczcie jak można fajnie interpretować przyrodę:-). Ja mojego rysunku nie skończyłam, ale też go pokażę.

zdjęcie oryginału

rysunek 5-latki

rysunek 7-latka

rysunek mój