Udało nam sie w jednej zabawie poćwiczyć wycinanie nożyczkami, poćwiczyć kolejną literkę i dodawanie i odejmowanie. Do ilu? Do 20 chciałam utrwalać, ale oczywiście trudno byłoby mi kupić sukienkę za 10 zł ;-), więc przekroczyliśmy ten próg i ćwiczyliśmy się w liczeniu do 100:-) (oczywiście za aprobatą dzieci).
Edukacja domowa w wykonaniu moim i dzieci. Blog ten, jest tworzony przede wszystkim dla dzieci i razem z nimi. Znajdziecie tutaj pomysły nasze (i nie tylko) na przyjemną naukę.Zapraszamy:-).
wtorek, 24 marca 2015
sz z ogłoszeniami i matematyką
SZał ogłoSZeniowy trwa u nas już kilka dni:-) ogłaszamy: sprzedaż, kupno i zamianę. Zabawa wciagnęła dzieciaki i to mocno:-). Od kilku dni wycinają z kolorowych czasopism zdjęcia, które im sie podobają: kosmetyki, jedzenie, auta, widoki itp. Nalepiamy to na czystą kartkę A4, podpisujemy cenę i muner telefonu. Zabawa była taka: ja byłam prowadzącym audycje w radio, a dzieciaki były osobami dzwoniacymi do radia ogłaszającymi swój produkt do sprzedaży lub kupna. Później wyciagnęliśmy pieniądze i kupowałam u dzieci przeróżne rzeczy. "Kupiłam" sobie nowe buty, zestaw płyt, karuzelę, zupy, skuter, ciasto, sukienkę w kwiaty itp. Później dzieci zabawa tak sie spodobała, że bawiły się same:-).
Udało nam sie w jednej zabawie poćwiczyć wycinanie nożyczkami, poćwiczyć kolejną literkę i dodawanie i odejmowanie. Do ilu? Do 20 chciałam utrwalać, ale oczywiście trudno byłoby mi kupić sukienkę za 10 zł ;-), więc przekroczyliśmy ten próg i ćwiczyliśmy się w liczeniu do 100:-) (oczywiście za aprobatą dzieci).
Udało nam sie w jednej zabawie poćwiczyć wycinanie nożyczkami, poćwiczyć kolejną literkę i dodawanie i odejmowanie. Do ilu? Do 20 chciałam utrwalać, ale oczywiście trudno byłoby mi kupić sukienkę za 10 zł ;-), więc przekroczyliśmy ten próg i ćwiczyliśmy się w liczeniu do 100:-) (oczywiście za aprobatą dzieci).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super pomysł :-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy:-) Najlepsze pomysły rodzą się w głowie spontanicznie - tak było tym razem:-).
OdpowiedzUsuń