wtorek, 14 października 2014

zmysły

Dzisiaj rozpoczeliśmy przygodę ze zmysłami. Pomocna okazała się książeczka wyd. Olesiejuk, którą dostaliśmy od Babci, a która w prosty, obrazkowy, sposób przybliża dzieciom ten temat.







korzystaliśmy również z tej książeczki


Jako pierwszy był dotyk. Zawiązaliśmy oczy i bawiliśmy się w odgadywanie co trzymamy w ręku. Porównywaliśmy przedmioty miękkie, gładkie itp.
Drugi: słuch. Bawiliśmy się w zabawę gdzie kto stoi. Jedna osoba miała zawiązane oczy, a pozostałe cicho wypowiadały jej imię. Należało wskazać skąd pochodzi dźwięk.
Trzeci: smak. Jedliśmy gruszkę i jabłko, sól i cukier, a nawet ocet również z zamkniętymi oczami. Zadaniem było odgadnięcie co jemy i jaki ma smak.
Czwarty: powonienie. W tym celu wąchaliśmy przyprawy. Tak powstały zapachowe rysunki:-)

portret mamy wykonany przez 4-latke
z lewej praca 4-latki, z prawej 6-latka




 Na podsumowanie zrobiliśmy zapachowego ludzika:
ręce z bibuły i materiału, usta z suszonej gruszki, uszy z foli po czekoladzie, nos to wacik namoczony w olejku sosnowym.

praca 4-latki




praca 6-latka
 -link nie jest sponsorowany

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz